samo jak my, <br>przy czym jego dusza jest <br>ciałem wieczności a wiersz <br>zachowuje się jak duch. Niech <br>płacze, póki nie zamarzną łzy.</> <page nr=54><br><br><div type="poem" sex="m"><tit>ZDRADA</> <br>Największa radość, jak przeczuwam, <br>kryje się w podniosłym akcie zdrady <br>i tylko wierność może mu dorównać. <br>Zdradzić kobietę, przyjaciół, ideę, <br>zobaczyć nowe światło w oczach <br>dawnych cieni. Lecz jest tak mało <br>możliwości: inne kobiety, inne <br>idee, nieprzyjaciele moich <br>wypróbowanych przyjaciół. Gdyby <br>trafić na całkiem inną inność, <br>zamieszkać w kraju, który nie ma <br>nazwy, dotknąć kobiety, nim się <br>urodziła, stracić pamięć, spotkać <br>Boga innego niż nasz.</> <page nr=55><br><br><div type="poem" sex="m"><tit>BEZ KOŃCA</><br>I w śmierci będziemy żyli, <br>tylko inaczej, delikatnie i miękko, <br>rozpuszczeni