Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 6
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
Nagle, bez skrupułów możesz zacząć krzyczeć, piszczeć, łkać albo robić cokolwiek innego, czego za nic nie zrobiłabyś w normalnej sytuacji. Obnażasz przed swoim partnerem część głęboko skrywanej osobowości. Ten moment to podwaliny budowli udanego związku."

Narkotyk pożądania

30-letni Łukasz, spokojny architekt, który od trzech lat jest mężem 27-letniej Marianny, również architektki, jest także jednym ze szczerze oddanych propagatorów "potęgi podniecenia", jak nazywa terapię szokową.
- Gdyby nie spadochroniarstwo, pewnie już dawno nie bylibyśmy razem - mówi. - Po dwóch latach byliśmy dla siebie niczym brat i siostra. Czyste ciepełko i nic poza tym, łóżko kojarzyło się nam już tylko jako miejsce zasłużonego
Nagle, bez skrupułów możesz zacząć krzyczeć, piszczeć, łkać albo robić cokolwiek innego, czego za nic nie zrobiłabyś w normalnej sytuacji. Obnażasz przed swoim partnerem część głęboko skrywanej osobowości. Ten moment to podwaliny budowli udanego związku."<br><br>&lt;tit&gt;Narkotyk pożądania&lt;/&gt;<br><br>30-letni Łukasz, spokojny architekt, który od trzech lat jest mężem 27-letniej Marianny, również &lt;orig&gt;architektki&lt;/&gt;, jest także jednym ze szczerze oddanych propagatorów "potęgi podniecenia", jak nazywa terapię szokową. <br>- Gdyby nie spadochroniarstwo, pewnie już dawno nie bylibyśmy razem - mówi. - Po dwóch latach byliśmy dla siebie niczym brat i siostra. Czyste &lt;orig&gt;ciepełko&lt;/&gt; i nic poza tym, łóżko kojarzyło się nam już tylko jako miejsce zasłużonego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego