Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: rozmowa młodzieży o pracy, miłości, szkole
Rok powstania: 2001
No, kopia to ci wyszła.
Nie, no płyta była porysowana.
Ale świetnie sobie on tutaj poradził, nie? Z tym całym komputerem.
O, moja piosenka.
A masz już Matrix?
Film?
Tak.
Nie.
No to kiedy ta klientka ci odda?
Nie klientka, tylko klient.
Bo ja już obiecałam Gośce, że będziemy oglądać Matrix
Obejrzycie go tutaj, tylko mówię, z racji tego, że
Tak, tylko ta kwesia to w wielu rzeczach się pojawia.

Czy tobie ktokolwiek kiedykolwiek coś oddał? Coś pożyczył?
Ja Konradowi.

Moje.
Ale ładne są te skarpetki. Tylko tak jeszcze na prawą stronę, to w ogóle będzie świetnie.

Przynajmniej chociaż raz chciałabym
No, kopia to ci wyszła.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Nie, no płyta była porysowana.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Ale świetnie sobie on tutaj poradził, nie? Z tym całym komputerem.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;O, moja piosenka.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;A masz już &lt;name type="tit"&gt;Matrix&lt;/&gt;?&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Film?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Tak.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Nie.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;No to kiedy ta klientka ci odda?&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Nie klientka, tylko klient.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Bo ja już obiecałam Gośce, że będziemy oglądać &lt;name type="tit"&gt;Matrix&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Obejrzycie go tutaj, tylko mówię, z racji tego, że &lt;gap&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Tak, tylko ta kwesia to w wielu rzeczach się pojawia.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;&lt;gap&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Czy tobie ktokolwiek kiedykolwiek coś oddał? Coś pożyczył?&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Ja Konradowi.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;&lt;gap&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Moje.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Ale ładne są te skarpetki. Tylko tak jeszcze na prawą stronę, to w ogóle będzie świetnie.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;&lt;gap&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Przynajmniej chociaż raz chciałabym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego