Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 22
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
stało się kilka czasopism towarzyszących dorastaniu kilku pokoleń Polaków. Zniknął z rynku - wydawany od 1917 roku - "Płomyk". Daremnie by szukać w kioskach "Horyzontów Techniki" czy "ABC Techniki".

Średnio dziesięciokrotnie spadły nakłady dotychczasowych potentatów: "Świerszczyka" z 800 do 75 tys. egzemplarzy, "Płomyczka" z 680 do 80 tys. Podobna redukcja dotknęła także "Misia". Na to miejsce pojawiło się co najmniej kilkadziesiąt nowych tytułów. Część z nich okazała się rynkowymi efemerydami; zniknęły po wydaniu paru zaledwie numerów. Inne - wydaje się - na trwałe zagościły na ladach i w świadomości polskich dzieciaków.

Prasa z ekranu

Niewątpliwie najciekawszym zjawiskiem w prasie dziecięcej ostatnich lat jest zakładanie nowych
stało się kilka czasopism towarzyszących dorastaniu kilku pokoleń Polaków. Zniknął z rynku - wydawany od 1917 roku - "Płomyk". Daremnie by szukać w kioskach "Horyzontów Techniki" czy "ABC Techniki".<br><br>Średnio dziesięciokrotnie spadły nakłady dotychczasowych potentatów: "Świerszczyka" z 800 do 75 tys. egzemplarzy, "Płomyczka" z 680 do 80 tys. Podobna redukcja dotknęła także "Misia". Na to miejsce pojawiło się co najmniej kilkadziesiąt nowych tytułów. Część z nich okazała się rynkowymi efemerydami; &lt;orig&gt;zniknęły&lt;/&gt; po wydaniu paru zaledwie numerów. Inne - wydaje się - na trwałe zagościły na ladach i w świadomości polskich dzieciaków.<br><br>&lt;tit&gt;Prasa z ekranu&lt;/&gt;<br><br>Niewątpliwie najciekawszym zjawiskiem w prasie dziecięcej ostatnich lat jest zakładanie nowych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego