Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 31
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
udział aż 76 krajów; niektóre - Singapur, Wenezuela, Islandia - wysyłają pojedynczych żołnierzy.

W Polsce decyzję o uczestnictwie podejmuje rząd na podstawie opinii wyrażanych przez specjalistów z MON, MSZ (także policji, jeśli chodzi o misje policyjne - w Bośni i Hercegowinie oraz wschodniej Sławonii). Jadą wyłącznie ochotnicy.

Ale podpułkownik Mieczysław Mulkowski, szef Oddziału Misji Pokojowych z Departamentu Wojskowych Spraw Zagranicznych MON, podkreśla, że nie ma jednego kryterium naboru. W przypadku szeregowych żołnierzy z kontyngentów liczy się przede wszystkim dobra opinia, zdrowie, ale już na przykład kierowca mający pracować w sztabie międzynarodowym powinien znać angielski, tak samo oczywiście oficerowie dowodzący pododdziałami, nawet jeśli jest to
udział aż 76 krajów; niektóre - Singapur, Wenezuela, Islandia - wysyłają pojedynczych żołnierzy.<br><br> W Polsce decyzję o uczestnictwie podejmuje rząd na podstawie opinii wyrażanych przez specjalistów z MON, MSZ (także policji, jeśli chodzi o misje policyjne - w Bośni i Hercegowinie oraz wschodniej Sławonii). Jadą wyłącznie ochotnicy.<br><br> Ale podpułkownik Mieczysław Mulkowski, szef Oddziału Misji Pokojowych z Departamentu Wojskowych Spraw Zagranicznych MON, podkreśla, że nie ma jednego kryterium naboru. W przypadku szeregowych żołnierzy z kontyngentów liczy się przede wszystkim dobra opinia, zdrowie, ale już na przykład kierowca mający pracować w sztabie międzynarodowym powinien znać angielski, tak samo oczywiście oficerowie dowodzący pododdziałami, nawet jeśli jest to
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego