Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 1121
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1966
gasną, a wielkiego rozpłomieniają się od podmuchów historii, tragedii, szczęścia. Czy nasza epoka nie jest pełna wichrów, w których wyrastają wielkie talenty?
Ulubionych książek wymienić bym mógł wiele. Ostatnią, polubioną na urlopie, była "Odcięta ręka" - Cendrarsa. Teraz jestem w trakcie poszukiwania następnej.
Kochałem się w Balzaku, Hemingwayu, Tołstoju, Dostojewskim, Czechowie, Molierze (dzięki Boyowi). Lubiłem, lecz nie uwielbiałem pisarzy-kobiet. Pisarzy polskich, którzy mnie wychowywali nie wymieniam, bo mowa tu nie o chlebie, którego smak się ceni tylko kiedy go brak. O poetach też nie, bo ostatnio wierszyki sam piszę, tyle że nie dla publikacji.
MÓWI:
LUDWIK KASIŃSKI
W zakresie wydawniczym "Czytelnika
gasną, a wielkiego rozpłomieniają się od podmuchów historii, tragedii, szczęścia. Czy nasza epoka nie jest pełna wichrów, w których wyrastają wielkie talenty?<br>Ulubionych książek wymienić bym mógł wiele. Ostatnią, polubioną na urlopie, była "Odcięta ręka" - Cendrarsa. Teraz jestem w trakcie poszukiwania następnej. <br>Kochałem się w Balzaku, Hemingwayu, Tołstoju, Dostojewskim, Czechowie, Molierze (dzięki Boyowi). Lubiłem, lecz nie uwielbiałem pisarzy-kobiet. Pisarzy polskich, którzy mnie wychowywali nie wymieniam, bo mowa tu nie o chlebie, którego smak się ceni tylko kiedy go brak. O poetach też nie, bo ostatnio wierszyki sam piszę, tyle że nie dla publikacji.&lt;/&gt;<br>MÓWI:<br>&lt;au&gt;LUDWIK KASIŃSKI&lt;/au&gt; <br>&lt;who7&gt;W zakresie wydawniczym &lt;hi&gt;"Czytelnika
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego