Typ tekstu: Książka
Tytuł: Wywiad z dziewczyną z telefonicznej agencji 0-700...
Rok: 2003
Będę mówił szeptem, żebyś poczuła moje pragnienie. Jestem przy tobie i dotykam delikatnie twojej twarzy. Całuje twój podbródek, aby za chwilę powrócić do twoich pleców i pachnącego karku.
Pieść mnie. Chcę poczuć na sobie twój język. Jest pewnie mięsisty i gładki, naprężony i fascynujący, pozwalam ci, abyś zrobił nim wszystko.
Najdroższa! Twoje uszy są jak muszle. Pieszczę je i ssam od góry w dół i z powrotem. Czy to czujesz?
Tak... jesteś niesamowity.
Mój naprężony język zjeżdża w dół. Twoje sutki są tak twarde, że dostaję szału. Przygryzam je delikatnie i trzymam cię mocno za ręce. Odnajduję na twoim ciele każdy
Będę mówił szeptem, żebyś poczuła moje pragnienie. Jestem przy tobie i dotykam delikatnie twojej twarzy. Całuje twój podbródek, aby za chwilę powrócić do twoich pleców i pachnącego karku.&lt;/&gt; <br>&lt;who2&gt;Pieść mnie. Chcę poczuć na sobie twój język. Jest pewnie mięsisty i gładki, naprężony i fascynujący, pozwalam ci, abyś zrobił nim wszystko. <br>Najdroższa! Twoje uszy są jak muszle. Pieszczę je i ssam od góry w dół i z powrotem. Czy to czujesz?&lt;/&gt; <br>&lt;who2&gt;Tak... jesteś niesamowity.&lt;/&gt; <br>&lt;who3&gt;Mój naprężony język zjeżdża w dół. Twoje sutki są tak twarde, że dostaję szału. Przygryzam je delikatnie i trzymam cię mocno za ręce. Odnajduję na twoim ciele każdy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego