Typ tekstu: Książka
Autor: Przybylska Ewa
Tytuł: Dotyk motyla
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1994
na całkowicie oszołomioną.
- Zapomniałam. Wyszło mi z głowy, kiedy byłam z nim po raz pierwszy - wyszeptała. - Bo to było tak niezupełnie, rozumiesz? Lekarz mi to wytłumaczył.
- Czyli majówka nad jeziorem była którymś tam razem?
- Chyba drugim - odrzekła i zamilkła. - Skąd wiesz o majówce - spytała zaskoczona. - Nie mówiłam ci o niej.
- Nieważne - odrzekłam.
- Tak długo nie było widać - powiedziała z rozpaczą. - Aż nagle, od tygodnia...
- Powiedziałaś matce?
Aż wstała.
- Nie mogę jej martwić!
- Będziesz musiała! - odrzekłam. Zgarnęłam płaszcz z krzesła. Spytałam gestem, czy też wyjdzie.
Ubrała się z pośpiechem. Płaszcz obciskał ją jak gorset, jeszcze trochę, a wcale się nie dopnie.
- Przesunę
na całkowicie oszołomioną.<br>- Zapomniałam. Wyszło mi z głowy, kiedy byłam z nim po raz pierwszy - wyszeptała. - Bo to było tak niezupełnie, rozumiesz? Lekarz mi to wytłumaczył.<br>- Czyli majówka nad jeziorem była którymś tam razem?<br>- Chyba drugim - odrzekła i zamilkła. - Skąd wiesz o majówce - spytała zaskoczona. - Nie mówiłam ci o niej.<br>- Nieważne - odrzekłam.<br>- Tak długo nie było widać - powiedziała z rozpaczą. - Aż nagle, od tygodnia...<br>- Powiedziałaś matce?<br>Aż wstała.<br>- Nie mogę jej martwić!<br>- Będziesz musiała! - odrzekłam. Zgarnęłam płaszcz z krzesła. Spytałam gestem, czy też wyjdzie.<br>Ubrała się z pośpiechem. Płaszcz obciskał ją jak gorset, jeszcze trochę, a wcale się nie dopnie.<br>- Przesunę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego