Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 4(152)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
baru, w którym właśnie siedzą i dyskutują, roztacza się pieski świat. Na oczach wszystkich rozgrywa się dramat natury. Silniejszy pożera słabszego. Kobiety stanowią część oddaną na pożarcie. Co za radość dla znacznie silniejszego gatunku...
cdn.
Następny odcinek tego reportażu ukaże się w majowym numerze "Detektywa", nr 5/99.


Łatwe ofiary
Oaza spokoju

O tej części warszawskiej dzielnicy X. mówi się, że jest chyba najspokojniejsza i najbezpieczniejsza w całym mieście. Owszem, tutaj także dochodzi do rozmaitych zdarzeń przestępczych, ale jest to z reguły "drobnica" - jak określają je miejscowi policjanci. Nie sposób porównywać włamań do kiosków, osiedlowych sklepów, czy nawet mieszkań, z przypadkami
baru, w którym właśnie siedzą i dyskutują, roztacza się pieski świat. Na oczach wszystkich rozgrywa się dramat natury. Silniejszy pożera słabszego. Kobiety stanowią część oddaną na pożarcie. Co za radość dla znacznie silniejszego gatunku...<br>cdn.<br>&lt;hi&gt;Następny odcinek tego reportażu ukaże się w majowym numerze "Detektywa", nr 5/99.&lt;/&gt;&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sex="m"&gt;<br>&lt;tit&gt;Łatwe ofiary&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;Oaza spokoju&lt;/&gt;<br><br>&lt;intro&gt;O tej części warszawskiej dzielnicy X. mówi się, że jest chyba najspokojniejsza i najbezpieczniejsza w całym mieście. Owszem, tutaj także dochodzi do rozmaitych zdarzeń przestępczych, ale jest to z reguły &lt;q&gt;"drobnica"&lt;/&gt; - jak określają je miejscowi policjanci. Nie sposób porównywać włamań do kiosków, osiedlowych sklepów, czy nawet mieszkań, z przypadkami
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego