Typ tekstu: Blog
Autor: Ola
Tytuł: łyk powietrza
Rok: 2003
masz jej! Daremnie, ach daremnie
Myślą ścigam za pamiątek cieniem.
Nie masz jej! i wszelka rozkosz ze mnie
Jako lekki dym uszła z westchnieniem.

Adam Mickiewicz

Ja jestem Amalia...?


Chlebek juliański...
My. Ciche dwa oddechy. Dwa wtulone w siebie ciała. Wzrok taki mglisty. Nie ma nas. Nie ma nas tutaj. Oboje zagłębieni we własnych myślach. A jednak razem.

Ja...

"O czym myślisz?"
"O tym, że lubię tak z Tobą leżeć. Patrzeć, jak masz zamknięte oczy i oddychasz miarowo. Lubię Cię czuć blisko siebie. Dotykać ustami Twoich policzków. Czuję się bezpiecznie..."
"Ja też lubię, gdy jesteś blisko..."

Nasze spojrzenia spotkały się na
masz jej! Daremnie, ach daremnie<br>Myślą ścigam za pamiątek cieniem.<br>Nie masz jej! i wszelka rozkosz ze mnie<br>Jako lekki dym uszła z westchnieniem.<br><br>&lt;au&gt;Adam Mickiewicz&lt;/&gt;<br><br>Ja jestem Amalia...?&lt;/&gt;<br><br><br>&lt;div&gt;&lt;tit&gt;Chlebek juliański...&lt;/&gt;<br>My. Ciche dwa oddechy. Dwa wtulone w siebie ciała. Wzrok taki mglisty. Nie ma nas. Nie ma nas tutaj. Oboje zagłębieni we własnych myślach. A jednak razem.<br><br>Ja...<br><br>"O czym myślisz?"<br>"O tym, że lubię tak z Tobą leżeć. Patrzeć, jak masz zamknięte oczy i oddychasz miarowo. Lubię Cię czuć blisko siebie. Dotykać ustami Twoich policzków. Czuję się bezpiecznie..."<br>"Ja też lubię, gdy jesteś blisko..."<br><br>Nasze spojrzenia spotkały się na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego