Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 23
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
Czerwona, znalazły się w takim samym potrzasku. Sfałszowanie wyborów pozwoliło Gomułce oświadczyć, że warunki z Jałty zostały wypełnione - Polska ma "demokratycznie wybrany parlament" i Zachód nie ma prawa stawiać warunków. W czerwcu 1947 r. Mikołajczyk wygłosił w Sejmie swoje chyba najbardziej emocjonalne przemówienie. Nie tylko ostrzegał w nim przed totalitaryzmem PPR, ale stwierdzał, że załamanie się wiary w możliwość legalnej działalności publicznej spowoduje, iż "zostaniemy wszyscy, i wy, i my, z Polską słabą, zahamowaną w swym rozwoju, zanarchizowaną, nieszczęsną". Przepowiadał, że z części Polaków "zrobi się szmaty ludzkie", które "za cenę posady, subwencji czy też bodaj łaskawego spojrzenia sprzedadzą duszę własną
Czerwona, znalazły się w takim samym potrzasku. Sfałszowanie wyborów pozwoliło Gomułce oświadczyć, że warunki z Jałty zostały wypełnione - Polska ma "demokratycznie wybrany parlament" i Zachód nie ma prawa stawiać warunków. W czerwcu 1947 r. Mikołajczyk wygłosił w Sejmie swoje chyba najbardziej emocjonalne przemówienie. Nie tylko ostrzegał w nim przed totalitaryzmem PPR, ale stwierdzał, że załamanie się wiary w możliwość legalnej działalności publicznej spowoduje, iż "zostaniemy wszyscy, i wy, i my, z Polską słabą, zahamowaną w swym rozwoju, <orig>zanarchizowaną</>, nieszczęsną". Przepowiadał, że z części Polaków "zrobi się szmaty ludzkie", które "za cenę posady, subwencji czy też bodaj łaskawego spojrzenia sprzedadzą duszę własną
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego