Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 23
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
w NRD do Warszawy Zarasce właśnie w Kielcach zepsuł się Wartburg i tam już utknął. "To niezupełnie było tak" - przyznaje w następnym zdaniu, zdradzając w ten sposób talent do modelowania rzeczywistości, jeśli sama nie układa się jak powinna. Otóż miał w Kielcach wpływowych znajomych, którzy znali jego wartość. Jak typowy PRL-owski dyrektor wybierał płaszczyznę rozgrywek to resortową, to znów regionalną, zależnie, czy miał popleczników w ministerstwie, czy raczej w komitecie. Zapisał się do partii, bo tak będzie dla Exbudu lepiej, i prosił podwładnych, żeby założyli Solidarność z tych samych względów.
Książka kończy się na 1991 r. tryumfalnym debiutem giełdowym - i na
w NRD do Warszawy Zarasce właśnie w Kielcach zepsuł się Wartburg i tam już utknął. "To niezupełnie było tak" - przyznaje w następnym zdaniu, zdradzając w ten sposób talent do modelowania rzeczywistości, jeśli sama nie układa się jak powinna. Otóż miał w Kielcach wpływowych znajomych, którzy znali jego wartość. Jak typowy PRL-owski dyrektor wybierał płaszczyznę rozgrywek to resortową, to znów regionalną, zależnie, czy miał popleczników w ministerstwie, czy raczej w komitecie. Zapisał się do partii, bo tak będzie dla Exbudu lepiej, i prosił podwładnych, żeby założyli Solidarność z tych samych względów.<br>Książka kończy się na 1991 r. tryumfalnym debiutem giełdowym - i na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego