Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 7
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
być kochany tylko za to, że jest, a nie za to, jaki jest. Bezgranicznie wyrozumiała i wybaczająca wszystko mama jest idealnym partnerem: niczego nie wymaga, nigdy się nie złości i zawsze jest nim zachwycona. Rezultat? Matka pozostaje przez całe życie najważniejszą osobą, a partnerka w tej konkurencji przegrywa z kretesem.
Paulina zrozumiała to wszystko dopiero, gdy urodziła pierwsze dziecko, a jej mąż Ryszard poprosił o pomoc mamę. Ku jej zdumieniu teściowa nie tylko nawet nie ruszyła palcem, żeby pomóc jej przy dziecku, ale rozszerzyła obowiązki młodej matki, żądając opieki nad swoim synem, "bo on jest zestresowany nową dla niego rolą ojca
być kochany tylko za to, że jest, a nie za to, jaki jest. Bezgranicznie wyrozumiała i wybaczająca wszystko mama jest idealnym partnerem: niczego nie wymaga, nigdy się nie złości i zawsze jest nim zachwycona. Rezultat? Matka pozostaje przez całe życie najważniejszą osobą, a partnerka w tej konkurencji przegrywa z kretesem. <br>Paulina zrozumiała to wszystko dopiero, gdy urodziła pierwsze dziecko, a jej mąż Ryszard poprosił o pomoc mamę. Ku jej zdumieniu teściowa nie tylko nawet nie ruszyła palcem, żeby pomóc jej przy dziecku, ale rozszerzyła obowiązki młodej matki, żądając opieki nad swoim synem, "bo on jest zestresowany nową dla niego rolą ojca
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego