Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 18.12
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
społeczne i efekt, jaki decyzja taka może wywołać w mediach". Kończą się pieniądze, budowa staje, a Filipowicz nie przyjmuje już nowych klientów. Teraz, kto może, radzi sobie sam. - Na szczęście kupiliśmy tylko działkę - informuje Janusz Wójcik, który miał mieszkać w szeregowcu. On znalazł wyjście, sam wybudował dom na własnym gruncie. Po sąsiedzku stoi wysoki ceglany "komin", to inny lokator szeregowca próbował wybudować duży budynek na maleńkiej działce. W gorszej sytuacji jest Marian Krawczyk, który od razu wpłacił Warmonowi pełną wartość domu. Teraz wynajmuje podobne mieszkanie w sąsiednim szeregowcu.

Cień nadziei

Filipowicz postanawia wkroczyć na drogę sądową. Staje się to możliwe, gdyż sąd
społeczne i efekt, jaki decyzja taka może wywołać w mediach". Kończą się pieniądze, budowa staje, a Filipowicz nie przyjmuje już nowych klientów. Teraz, kto może, radzi sobie sam. - Na szczęście kupiliśmy tylko działkę - informuje Janusz Wójcik, który miał mieszkać w szeregowcu. On znalazł wyjście, sam wybudował dom na własnym gruncie. Po sąsiedzku stoi wysoki ceglany "komin", to inny lokator szeregowca próbował wybudować duży budynek na maleńkiej działce. W gorszej sytuacji jest Marian Krawczyk, który od razu wpłacił Warmonowi pełną wartość domu. Teraz wynajmuje podobne mieszkanie w sąsiednim szeregowcu. <br><br>&lt;tit&gt;Cień nadziei&lt;/&gt;<br><br>Filipowicz postanawia wkroczyć na drogę sądową. Staje się to możliwe, gdyż sąd
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego