imię Ptyś i ważną misję do spełnienia. Rodzicielską misję!<br>Musi zastąpić... prawdziwego strusia emu, aby jedyna strusia para w poznańskim zoo: Balbina i Shogun, mogła doczekać się młodych. Jaja przez 44 dni powinien wysiadywać strusi tata, ale on, czyli Shogun, w tym roku zastrajkował. Robi to za niego właśnie sztuczny Ptyś. W dodatku znakomicie zajmuje się nowo narodzonymi strusiątkami. Emu pochodzące z Australii okres godowy mają latem. W Polsce niestety australijskie lato przypada w samym środku zimy. Mróz nie przeszkodził co prawda Shogunowi w spełnianiu małżeńskiego obowiązku z Balbiną, ale zniechęcił go do wysiadywania jajek.<br>&lt;q&gt;- Zrobiliśmy sztucznego ptaka Ptysia z patyka