Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dwutygodnik Szczecinecki Temat
Nr: 329
Miejsce wydania: Szczecinek
Rok: 2002
pod tablicą - mówił wicepremier nawiązując do szczecineckiej tablicy - byliśmy jako PSL niepokorni i tacy będziemy nadal.
(jg)


Patrząc i porównując nas z innymi, mogę powiedzieć, że była u nas wzajemna kultura - mówi o byłej już radzie jej przewodniczący.

OSTATNI AKORD

Otwierając 9 października ostatnią sesję Rady Miejskiej - Jerzy Musiał, przewodniczący Rady Miejskiej powiedział, że jest to sesja zwyczajna ale zarazem niezwyczajna. - Kadencja 1998 - 2002 była przede wszystkim bardzo pracowita - ocenia przewodniczący. - W ciągu tych czterech lat odbyło się w sumie 48 sesji. Ale praca radnego to nie tylko sesje transmitowane przez lokalne kablówki. To przede wszystkim udział w bardzo licznych posiedzeniach komisji
pod tablicą - mówił wicepremier nawiązując do szczecineckiej tablicy - byliśmy jako PSL niepokorni i tacy będziemy nadal. <br>&lt;au&gt;(jg)&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br><br>&lt;div type="art"&gt;&lt;intro&gt;Patrząc i porównując nas z innymi, mogę powiedzieć, że była u nas wzajemna kultura - mówi o byłej już radzie jej przewodniczący.&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;OSTATNI AKORD&lt;/&gt;<br><br>Otwierając 9 października ostatnią sesję Rady Miejskiej - Jerzy Musiał, przewodniczący Rady Miejskiej powiedział, że jest to sesja zwyczajna ale zarazem niezwyczajna. - Kadencja 1998 - 2002 była przede wszystkim bardzo pracowita - ocenia przewodniczący. - W ciągu tych czterech lat odbyło się w sumie 48 sesji. Ale praca radnego to nie tylko sesje transmitowane przez lokalne kablówki. To przede wszystkim udział w bardzo licznych posiedzeniach komisji
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego