Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 02.20 (8)
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 2000
prawda, wiem natomiast, że Zakrzewski krzepił na pewno. To był wspaniały człowiek na ciężkie czasy. Na każde czasy. Charakterystyczny wydaje mi się sposób, w jaki odszedł. Przez bez mała trzy miesiące kierował resortem ze szpitalnego łóżka. Choroba nowotworowa nie jest łaskawa dla pacjentów. Parę dni przed śmiercią zwołał konferencję w Radziejowicach, na której ogłosił powstanie Instytutu imienia Adama Mickiewicza. To było nadanie nowego kształtu problemowi dbałości o kulturę i jej promocję za granicą. To był jego pomysł na reorganizację resortu i sposób promocji Polski za granicą. Wiedział, że nie wytrzyma takiego wysiłku. Podjął go jednak. Był na posterunku do końca. Cześć
prawda, wiem natomiast, że Zakrzewski krzepił na pewno. To był wspaniały człowiek na ciężkie czasy. Na każde czasy. Charakterystyczny wydaje mi się sposób, w jaki odszedł. Przez bez mała trzy miesiące kierował resortem ze szpitalnego łóżka. Choroba nowotworowa nie jest łaskawa dla pacjentów. Parę dni przed śmiercią zwołał konferencję w Radziejowicach, na której ogłosił powstanie Instytutu imienia Adama Mickiewicza. To było nadanie nowego kształtu problemowi dbałości o kulturę i jej promocję za granicą. To był jego pomysł na reorganizację resortu i sposób promocji Polski za granicą. Wiedział, że nie wytrzyma takiego wysiłku. Podjął go jednak. Był na posterunku do końca. Cześć
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego