ukazał się artykuł Tomasza Pollera pt. "15 bomb Pilznera", będący, jak głosi podtytuł, "Historycznym raportem o rozwijaniu Karkonoszy". Od kilku miesięcy wymienianie w regionie jeleniogórskim jednym tchem słów "Karkonosze" i "raport" kojarzy się jednoznacznie. Jednak po raporcie w "Kropli" skojarzenia wcale nie muszą się "podwoić", gdyż i on (podobnie jak "Raport o sytuacji w Karkonoskim Parku Narodowym..." ekologicznej Pracowni Karkonosze, wysłany pod koniec września ministrowi ochrony środowiska - który jeszcze, notabene, nie doczekał się odpowiedzi, mimo dawno temu upływającym administracyjnym terminom) wytyka gospodarce karkonoskiej wszelkie zło. Owo zło to bezwzględne podporządkowywanie Karkonoszy ludziom, które przekształciło te góry w miejsce, które brytyjska telewizja