Typ tekstu: Książka
Autor: Rudnicka Halina
Tytuł: Uczniowie Spartakusa
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1951
Kobiety obsypują go pochwałami za cudowny lek, który przyniósł biednemu Polinikowi polepszenie. Paralos mruży małe oczka i mówi przymilnie, słodziutko:
- Będzie zupełnie zdrów, tylko jedźcie z nim na południe... pod Rzymem też powietrze niezdrowe... a w samym Rzymie, gdzie będziemy za kilka dni - nasz opiekun Herakles to sprawi - jeszcze gorsze... Ubłagałem Junonę, to jest chciałem powiedzieć Herę, o szczególną opiekę nad waszym ogniskiem, pani. Ta modlitwa była widać skuteczna, bo żadne leki nie pomogą, jeśli bogowie nie okażą swej łaski... Tu mam - wyciągnął zza pazuchy ciemną butelkę - wino zrobione i poświęcone w świątyni Asklepiosa. Skuteczne na różne choroby, leczy natychmiast rany
Kobiety obsypują go pochwałami za cudowny lek, który przyniósł biednemu Polinikowi polepszenie. Paralos mruży małe oczka i mówi przymilnie, słodziutko:<br>- Będzie zupełnie zdrów, tylko jedźcie z nim na południe... pod Rzymem też powietrze niezdrowe... a w samym Rzymie, gdzie będziemy za kilka dni - nasz opiekun Herakles to sprawi - jeszcze gorsze... Ubłagałem Junonę, to jest chciałem powiedzieć Herę, o szczególną opiekę nad waszym ogniskiem, pani. Ta modlitwa była widać skuteczna, bo żadne leki nie pomogą, jeśli bogowie nie okażą swej łaski... Tu mam - wyciągnął zza pazuchy ciemną butelkę - wino zrobione i poświęcone w świątyni Asklepiosa. Skuteczne na różne choroby, leczy natychmiast rany
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego