Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 07.03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
procedurom - mówi wysoko postawiony niegdyś oficer UOP. Zapewnia jednak, że ani on, ani jego koledzy z powrotu do służb rezygnować nie zamierzają: - Postaramy się także, by ci, którzy przez te lata byli bez pracy, dostali za to odszkodowania.

Zgodnie z prawem funkcjonariusze powinni wrócić na stanowiska, które zajmowali przed zwolnieniem. W praktyce może okazać się to niemożliwe - ich dawne fotele są już zajęte. Barcikowski zapewnia natomiast, że dostaną takie wynagrodzenia, jakie dostawali w 2002 r. Przewodniczący sejmowej komisji ds. służb specjalnych Konstanty Miodowicz ocenia, że całe zamieszanie z przywracaniem funkcjonariuszy do służby i wypłatą im należnych odszkodowań kosztować będzie budżet państwa kilkanaście
procedurom - mówi wysoko postawiony niegdyś oficer UOP. Zapewnia jednak, że ani on, ani jego koledzy z powrotu do służb rezygnować nie zamierzają: - Postaramy się także, by ci, którzy przez te lata byli bez pracy, dostali za to odszkodowania.<br><br>Zgodnie z prawem funkcjonariusze powinni wrócić na stanowiska, które zajmowali przed zwolnieniem. W praktyce może okazać się to niemożliwe - ich dawne fotele są już zajęte. Barcikowski zapewnia natomiast, że dostaną takie wynagrodzenia, jakie dostawali w 2002 r. Przewodniczący sejmowej komisji ds. służb specjalnych Konstanty Miodowicz ocenia, że całe zamieszanie z przywracaniem funkcjonariuszy do służby i wypłatą im należnych odszkodowań kosztować będzie budżet państwa kilkanaście
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego