Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 6
Miejsce wydania: Warszawa
Rok wydania: 1978
Rok powstania: 2005
znaczy, że tutaj ludzie zawsze byli biedniejsi i jeśli nawet mała rzecz się poprawi, są szczęśliwi. Niech pani zobaczy ogródek jordanowski na starej Pradze. Wyda on się pani rachityczny, a ludzie siedzą tam i czują się jak w Saskim Ogrodzie. Niech pani zobaczy taki parczek koło 11 Listopada róg Inżynierskiej. W zasięgu ręki jeżdżą tramwaje, a ludzie czują się tam jak w Ogrodzie Botanicznym. I to radnego wzrusza. A jednocześnie zobowiązuje. Bo to, że ludzie są cierpliwi nie może uspokajać radnego. On nie może sobie powiedzieć: tak czy siak ludzie to przeżyją.


SPRAWY NARODU


Wydarzeniem dnia w naszym kalendarzu politycznym są obecnie wybory
znaczy, że tutaj ludzie zawsze byli biedniejsi i jeśli nawet mała rzecz się poprawi, są szczęśliwi. Niech pani zobaczy ogródek jordanowski na starej Pradze. Wyda on się pani rachityczny, a ludzie siedzą tam i czują się jak w Saskim Ogrodzie. Niech pani zobaczy taki parczek koło 11 Listopada róg Inżynierskiej. W zasięgu ręki jeżdżą tramwaje, a ludzie czują się tam jak w Ogrodzie Botanicznym. I to radnego wzrusza. A jednocześnie zobowiązuje. Bo to, że ludzie są cierpliwi nie może uspokajać radnego. On nie może sobie powiedzieć: tak czy siak ludzie to przeżyją.&lt;/&gt;&lt;/&gt; <br><br><br>&lt;page nr=2&gt;&lt;div type="art" sex="m"&gt;&lt;tit&gt;SPRAWY NARODU&lt;/&gt;<br><br><br>Wydarzeniem dnia w naszym kalendarzu politycznym są obecnie wybory
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego