Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Baśnie i poematy
Lata powstania: 1945-1948
pieczeni wonnej,
Która zapiera dech,
Siedziało zuchów trzech.

Rzekł tedy Szaławiła:
"Hej, gospodyni miła,
Nam też tu podaj pieczeń,
A proszę - bez złorzeczeń.
Bo płacę, kiedy mam,
Dziś nie mam, stwierdzam sam."

Zaśmiała się szynkarka:
"A to z was niezła parka,
Wynoście się czym prędzej,
Nic nie dam bez pieniędzy,
Włóczęgów mamy dość,
A taki gość - nie gość!"

W rycerzu moc ożyła:
"Jam - rycerz Szaławiła,
Do króla jegomości
Chodziłem nieraz w gości,
Król brał mnie grzecznie wpół
I sadzał za swój stół.

Ugaszczał mnie szach perski
I regent holenderski,
Królowa Izabela
I król węgierski Bela,
I nawet Wielki Fryc -
Lecz nie
pieczeni wonnej,<br>Która zapiera dech,<br>Siedziało zuchów trzech.<br><br>Rzekł tedy Szaławiła:<br>"Hej, gospodyni miła,<br>Nam też tu podaj pieczeń,<br>A proszę - bez złorzeczeń.<br>Bo płacę, kiedy mam,<br>Dziś nie mam, stwierdzam sam."<br><br>Zaśmiała się szynkarka:<br>"A to z was niezła parka,<br>Wynoście się czym prędzej,<br>Nic nie dam bez pieniędzy,<br>Włóczęgów mamy dość,<br>A taki gość - nie gość!"<br><br>W rycerzu moc ożyła:<br>"Jam - rycerz Szaławiła,<br>Do króla jegomości<br>Chodziłem nieraz w gości,<br>Król brał mnie grzecznie wpół<br>I sadzał za swój stół.<br><br>Ugaszczał mnie szach perski<br>I regent holenderski,<br>Królowa Izabela<br>I król węgierski Bela,<br>I nawet Wielki Fryc -<br>Lecz nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego