Typ tekstu: Książka
Autor: Miciński Bolesław
Tytuł: Podróże do piekieł
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1937
anegdoty i tak zamiast ubawiać,
zasmucał współbiesiadników obrazem umysłowego
niedołęstwa. Na próżno, zawsze pedantyczny, spisywał na
ćwiartkach papieru ucieszne dykteryjki o Lampem, Napoleonie i
Fryderyku - notatki wymykały się z drżących
dłoni, jąkał się, zamyślał i gubił wątek. Wreszcie - "macie
ot, panowie, przed sobą bezsilnego starca" - mówił i zapadał w
milczenie. Wyczerpana pamięć wyrzucała już tylko
odpadki: strzępki ludowych melodii zasłyszanych w dzieciństwie i
resztki szkolnej łaciny. Ze szczególnym uporem
wracały pierwsze słowa bajki z uczniowskich wypisów:
Rusticus senex cum adpropinquantem mortem sentiret... Nie
pamiętał dalszego ciągu, więc recytował na wspak: sentiret,
mortem, adpropinquantem, cum, senex. Potem kojarzył już
bez sensu: forceps
anegdoty i tak zamiast ubawiać,<br>zasmucał współbiesiadników obrazem umysłowego<br>niedołęstwa. Na próżno, zawsze pedantyczny, spisywał na<br>ćwiartkach papieru ucieszne dykteryjki o Lampem, Napoleonie i<br>Fryderyku - notatki wymykały się z drżących<br>dłoni, jąkał się, zamyślał i gubił wątek. Wreszcie - "macie<br>ot, panowie, przed sobą bezsilnego starca" - mówił i zapadał w<br>milczenie. Wyczerpana pamięć wyrzucała już tylko<br>odpadki: strzępki ludowych melodii zasłyszanych w dzieciństwie i<br>resztki szkolnej łaciny. Ze szczególnym uporem<br>wracały pierwsze słowa bajki z uczniowskich wypisów:<br>Rusticus senex cum adpropinquantem mortem sentiret... Nie<br>pamiętał dalszego ciągu, więc recytował na wspak: sentiret,<br>mortem, adpropinquantem, cum, senex. Potem kojarzył już<br>bez sensu: forceps
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego