Typ tekstu: Książka
Autor: Cegielski Max
Tytuł: Masala
Rok: 2002
książkę Mroziewicza, który używa zawsze formy Śiwa, brzmiącej lepiej niż szeleszczące Shiwa.
Ucieczka do Indii, napisana przez ambasadora, korespondenta i specjalistę, przed którym mógł tylko chylić czoło, przysporzyła mu później, po powrocie do Polski pewnego problemu. Dlaczego w tytule znalazło się słowo "ucieczka"? Krzysztof Mroziewicz nie wydawał się uciekać z Zachodu. On sam zaś co chwila obawiał się, że będąc w Indiach, zarazem ucieka. Do nich, ale też ciągle z nich. W każdym razie wyglądało na to, że nie będzie mógł już nazwać swojej opowieści Ucieczka, choć taki tytuł bardzo mu odpowiadał.
Mieszkańcy Madrasu są jakby sympatyczniejsi niż ludzie na północy
książkę Mroziewicza, który używa zawsze formy Śiwa, brzmiącej lepiej niż szeleszczące Shiwa. <br>Ucieczka do Indii, napisana przez ambasadora, korespondenta i specjalistę, przed którym mógł tylko chylić czoło, przysporzyła mu później, po powrocie do Polski pewnego problemu. Dlaczego w tytule znalazło się słowo "ucieczka"? Krzysztof Mroziewicz nie wydawał się uciekać z Zachodu. On sam zaś co chwila obawiał się, że będąc w Indiach, zarazem ucieka. Do nich, ale też ciągle z nich. W każdym razie wyglądało na to, że nie będzie mógł już nazwać swojej opowieści Ucieczka, choć taki tytuł bardzo mu odpowiadał.<br>Mieszkańcy Madrasu są jakby sympatyczniejsi niż ludzie na północy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego