Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 12
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
morza.

- Ależ ja tu tylko wróciłem. Przecież ja się urodziłem pod Giewontem, w 1915 roku. Była wojna, matka mieszkała z ojcem w Krakowie. W tych czasach wielu ludzi z Warszawy czy z Krakowa spędzało czas w Zakopanem. Na Podhale nie przyjechaliśmy jednak na wakacje - przygnała nas obawa przed wojną. W Zakopanem mieszkałem rok czy dwa.
Aby obraz rodziny był pełny, muszę tu jednak wrócić do pokolenia moich dziadków. Było to małżeństwo aktorów, w którym główną rolę grała babka Wanda Siemaszkowa - wielka artystka teatru. Różnie się im to życie układało, dość że dziadek legionista i też świetny aktor rozwiódł się z moją
morza.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;- Ależ ja tu tylko wróciłem. Przecież ja się urodziłem pod Giewontem, w 1915 roku. Była wojna, matka mieszkała z ojcem w Krakowie. W tych czasach wielu ludzi z Warszawy czy z Krakowa spędzało czas w Zakopanem. Na Podhale nie przyjechaliśmy jednak na wakacje - przygnała nas obawa przed wojną. W Zakopanem mieszkałem rok czy dwa.<br>Aby obraz rodziny był pełny, muszę tu jednak wrócić do pokolenia moich dziadków. Było to małżeństwo aktorów, w którym główną rolę grała babka Wanda Siemaszkowa - wielka artystka teatru. Różnie się im to życie układało, dość że dziadek legionista i też świetny aktor rozwiódł się z moją
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego