Typ tekstu: Książka
Autor: Parandowski Jan
Tytuł: Niebo w płomieniach
Rok wydania: 1988
Rok powstania: 1947
po
kątach zarzucać "sztreberstwo", czyli niezdrową gorliwość, mającą na celu awanse
i ordery. On zaś śpieszył się do swej szuflady, w której ukryty sojusznik, ksiądz
Wais, czekał, aby go pocieszyć i zahartować. Czynił to jednak coraz mniej skutecznie.
Wielomówny i opryskliwy, nie zwracał uwagi na pytania, którymi nań Grodzicki
nacierał. Zaprzątnięty pogromem nieprzyjaciół, których zawczasu rozbroił, upojony
zwycięstwem odniesionym w istocie przed bitwą, unicestwiał pogardliwym milczeniem
nieśmiały szept marginesów, gdzie Grodzicki uczciwie zapisywał obiekcje Teofila.
Nie było sposobu wydobyć od teologa wyznania, jaki jest cel świata.
A tu znów Teofil pytał:
- Cóż ma do roboty wszechmoc i jaki jest zakres jej
po <br>kątach zarzucać "&lt;orig&gt;sztreberstwo&lt;/&gt;", czyli niezdrową gorliwość, mającą na celu awanse <br>i ordery. On zaś śpieszył się do swej szuflady, w której ukryty sojusznik, ksiądz <br>Wais, czekał, aby go pocieszyć i zahartować. Czynił to jednak coraz mniej skutecznie. <br>Wielomówny i opryskliwy, nie zwracał uwagi na pytania, którymi nań Grodzicki <br>nacierał. Zaprzątnięty pogromem nieprzyjaciół, których zawczasu rozbroił, upojony <br>zwycięstwem odniesionym w istocie przed bitwą, unicestwiał pogardliwym milczeniem <br>nieśmiały szept marginesów, gdzie Grodzicki uczciwie zapisywał obiekcje Teofila. <br>Nie było sposobu wydobyć od teologa wyznania, jaki jest cel świata.<br> A tu znów Teofil pytał:<br> - Cóż ma do roboty wszechmoc i jaki jest zakres jej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego