Typ tekstu: Książka
Autor: Pasławski Wiesław
Tytuł: 540 dni w armii
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 2001
odgłosy ich kroków. Wyszedłem po stromych schodkach na wieżę i sennym wzrokiem lustrowałem oświetloną blaskiem księżyca okolicę.
Tymczasem w namiocie znajdującym się na samym skraju polany trwała libacja. Brało w niej udział pięciu żołnierzy, którzy wiedząc o tym, że dzisiejszego dnia służbę oficera dyżurnego przejmuje lubiący zajrzeć do kieliszka porucznik Zatorski, jeszcze w dzień zaopatrzyli się w kilka butelek majonej wódki z okolicznej meliny oraz skrzynkę piwa, które praktycznie bez żadnych ograniczeń można było kupować w kantynie. Wszyscy oni służyli w tutejszej pierwszej baterii startowej, a ich funkcje w zależności od stanowiska na wyrzutni, nosiły żartobliwe nazwy "starszy" lub "młodszy korbowy
odgłosy ich kroków. Wyszedłem po stromych schodkach na wieżę i sennym wzrokiem lustrowałem oświetloną blaskiem księżyca okolicę. <br>Tymczasem w namiocie znajdującym się na samym skraju polany trwała libacja. Brało w niej udział pięciu żołnierzy, którzy wiedząc o tym, że dzisiejszego dnia służbę oficera dyżurnego przejmuje lubiący zajrzeć do kieliszka porucznik Zatorski, jeszcze w dzień zaopatrzyli się w kilka butelek majonej wódki z okolicznej meliny oraz skrzynkę piwa, które praktycznie bez żadnych ograniczeń można było kupować w kantynie. Wszyscy oni służyli w tutejszej pierwszej baterii startowej, a ich funkcje w zależności od stanowiska na wyrzutni, nosiły żartobliwe nazwy "starszy" lub "młodszy korbowy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego