nim morze zielonej herbaty, roztoczyć perspektywy, zachwalać jego mądrą troskę o dobro rodu i plemienia. Nierzadko w tych zabiegach przydają się pośrednicy.<br>Afgańska skłonność do zdrady zrodziła się nie z przewrotnego usposobienia Pasztunów, lecz z potrzeby. To ona wyrzeźbiła ich charakter. Dopuszczając zdradę, wiedzieli, że sami mogą paść jej ofiarą. Zdrada stanowiła element rozgrywki, w której skuteczność zawsze była ważniejsza niż efektowny styl. Podstęp, spryt, przebiegłość liczyły się tak samo jak męstwo, odwaga i mądrość, a przekupienie przeciwnika i skłonienie go do ustępstwa ceniono bardziej niż pokonanie go w bitwie. Wynikiem tej gry bywały przedziwne sojusze, unie, koalicje i przyjaźnie, zawierane