komisarz Ryba w galowym mundurze.<br><br>EWA<br>Tyle, proszę państwa, wypowiedzi ludzi, którzy znali Kilera, żyli obok niego i stykali się z nim na co dzień. Panie komisarzu, jak to możliwe - najgroźniejszy w Europie płatny zabójca jeździ, jak to się mówi, na taksówce, jest cichym i spokojnym mieszkańcem i mówi sąsiadom: "Zdrówka życzę"?<br><br>RYBA<br>No cóż, nie ulega wątpliwości, że taki właśnie był jego sposób maskowania się. Koledzy taksówkarze widywali go rzadko, w mieszkaniu również mało bywał - ktoś, kto twierdzi, że jest taksówkarzem, który pracuje w nocy, może pracować w nocy i nie być taksówkarzem.<br><br>EWA<br>Tak. Przyzna pan, że był to