Typ tekstu: Książka
Autor: Szczypiorski Andrzej
Tytuł: Początek
Rok wydania: 1990
Rok powstania: 1986
radości, że Polska pozbywa się nareszcie Żydów.
- Musimy być narodem jednej, wspólnej, rodzimej krwi! - powiedział.
Siostra Weronika odsunęła wtedy talerzyk z ciastkiem, splotła ręce na piersiach i rzekła z gniewem:
- Władziu! Nie chcę, żebyś do mnie przychodził. - Dlaczego siostra tak mówi?
- Masz dopiero trzydzieści kilka lat, a gadasz jak sklerotyk! Zmieszał się. W jej obecności zawsze źle wypadał jako konserwatywny szlachcic o głęboko narodowych przekonaniach. Później zjawiał się w szarym garniturze, już bez sygnetu i fajki. Zachowywał się bardziej dyskretnie. Te wizyty dolegały mu, ale przecież na swój sposób kochał siostrę Weronikę. Była jego kładką. Dzięki niej trafiał na dawny, zapomniany brzeg
radości, że Polska pozbywa się nareszcie Żydów.<br>- Musimy być narodem jednej, wspólnej, rodzimej krwi! - powiedział.<br>Siostra Weronika odsunęła wtedy talerzyk z ciastkiem, splotła ręce na piersiach i rzekła z gniewem:<br>- Władziu! Nie chcę, żebyś do mnie przychodził. - Dlaczego siostra tak mówi?<br>- Masz dopiero trzydzieści kilka lat, a gadasz jak sklerotyk! Zmieszał się. W jej obecności zawsze źle wypadał jako konserwatywny szlachcic o głęboko narodowych przekonaniach. Później zjawiał się w szarym garniturze, już bez sygnetu i fajki. Zachowywał się bardziej dyskretnie. Te wizyty dolegały mu, ale przecież na swój sposób kochał siostrę Weronikę. Była jego kładką. Dzięki niej trafiał na dawny, zapomniany brzeg
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego