Typ tekstu: Książka
Autor: Grynberg Henryk
Tytuł: Drohobycz, Drohobycz
Rok: 1997
skłonnościach, spotykała się z socjalistami. Babka opowiadała, że długo musiała wietrzyć mieszkanie, kiedy wychodzili ci socjaliści. Matka nie dostała się w Warszawie na studia, bo miała żydowskie nazwisko i - także po ojcu - wydatny żydowski nos, więc doktor Rapaport wysłał ją na Sorbonę. Zamieszkała u jego zamożnego przyjaciela, Żeni Rivoche'a, rosyjskiego Żyda, który dorobił się, kupując dzieła sztuki od bolszewików. Babka zaraz pojechała tam w odwiedziny, nawiązała romans z Żenią i została w Paryżu, który wydał jej się znacznie atrakcyjniejszy od Warszawy. Do mojej matki zalecał się w tym czasie student ecole Polytechnique, Georges Barski, siostrzeniec Żeni. Latem 1939 przyjechały obie do
skłonnościach, spotykała się z socjalistami. Babka opowiadała, że długo musiała wietrzyć mieszkanie, kiedy wychodzili ci socjaliści. Matka nie dostała się w Warszawie na studia, bo miała żydowskie nazwisko i - także po ojcu - wydatny żydowski nos, więc doktor Rapaport wysłał ją na Sorbonę. Zamieszkała u jego zamożnego przyjaciela, Żeni Rivoche'a, rosyjskiego Żyda, który dorobił się, kupując dzieła sztuki od bolszewików. Babka zaraz pojechała tam w odwiedziny, nawiązała romans z Żenią i została w Paryżu, który wydał jej się znacznie atrakcyjniejszy od Warszawy. Do mojej matki zalecał się w tym czasie student ecole Polytechnique, Georges Barski, siostrzeniec Żeni. Latem 1939 przyjechały obie do
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego