drogą Kościoła", to zaraz wyjaśnia: "nie chodzi o człowieka Ťabstrakcyjnegoť, ale rzeczywistego, o człowieka Ťkonkretnegoť, Ťhistorycznegoť. Chodzi o człowieka Ťkażdegoť".<br>Przed wielu laty ks. prof. Marian Jaworski, obecny arcybiskup lwowski, bardzo trafnie napisał, że myślenie Karola Wojtyły cechuje "antropocentryzm metodologiczny", że Papież na wszystkich płaszczyznach swego myślenia i działania zawsze adresuje je do "rzeczywistego" człowieka - do osoby. Konsekwentny i integralny personalizm jest kluczem do zrozumienia tego pontyfikatu.<br>Interesuje mnie jednak związek między wymiarem indywidualnym, osobowym, a społecznym. Pamiętam doskonale swoje wrażenie z pierwszego spotkania z Papieżem w Gnieźnie w roku 1979: to był zupełnie inny język niż ten, z którym się