Typ tekstu: Książka
Autor: Milewski Stanisław
Tytuł: Ciemne sprawy międzywojnia
Rok: 2002
pojedynku. Stpiczyński jako cywil został na polecenie ówczesnego ministra sprawiedliwości, Antoniego Żychlińskiego, postawiony przed sądem. "Pojedynki - wołał z emfazą w ostatnim słowie - niezależnie od stosunku do nich kodeksów karnych, są bronią w walce o podniesienie na wysoki poziom poczucia honoru i moralności w społeczeństwie". "Pan prokurator mówił - zakończył dość długą apologię załatwiania spraw honorowych szablą - iż największym dobrem człowieka jest życie. Według szkoły, w której ja zostałem wychowany, najwyższym dobrem jest honor!". Mimo to Sąd Okręgowy skazał go na 2 tygodnie twierdzy, a Sąd Apelacyjny - jak poinformował "Kurier Warszawski" 23 grudnia 1925 roku (nr 357, wyd. por.) - wyrok ten zatwierdził.
Składowi
pojedynku. Stpiczyński jako cywil został na polecenie ówczesnego ministra sprawiedliwości, Antoniego Żychlińskiego, postawiony przed sądem. &lt;q&gt;"Pojedynki&lt;/&gt; - wołał z emfazą w ostatnim słowie - &lt;q&gt;niezależnie od stosunku do nich kodeksów karnych, są bronią w walce o podniesienie na wysoki poziom poczucia honoru i moralności w społeczeństwie"&lt;/&gt;. &lt;q&gt;"Pan prokurator mówił&lt;/&gt; - zakończył dość długą apologię załatwiania spraw honorowych szablą - &lt;q&gt;iż największym dobrem człowieka jest życie. Według szkoły, w której ja zostałem wychowany, najwyższym dobrem jest honor!"&lt;/&gt;. Mimo to Sąd Okręgowy skazał go na 2 tygodnie twierdzy, a Sąd Apelacyjny - jak poinformował "Kurier Warszawski" 23 grudnia 1925 roku (nr 357, wyd. por.) - wyrok ten zatwierdził.<br>Składowi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego