Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 39
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
nadzwyczajnym.

W jednych krajach ludzie demonstrują publicznie swoje uczucia, w innych są powściągliwi w gestach i słowach. Jak interpretuje te różnice psychologia międzykulturowa?

Właśnie kończę badania nad zachowaniami, jakie mieszkańcy sześciu krajów - Francji, Anglii, Finlandii, Niemiec, Turcji i USA - uważają za odpowiednie w miejscach publicznych, a jakie za niewłaściwe, czy aprobują publiczne okazywanie sobie uczuć, czy też uważają je za naganne. Pomysł powstał przed laty, gdy wraz z moim kilkuletnim wówczas synem i studentami byłam w Wenecji. Na uliczkach spotykaliśmy tam ciągle młode pary, wymieniające pocałunki, uściski i inne czułe gesty bez najmniejszego skrępowania. My, Amerykanie, byliśmy tym zszokowani. Pod koniec
nadzwyczajnym.<br><br>W jednych krajach ludzie demonstrują publicznie swoje uczucia, w innych są powściągliwi w gestach i słowach. Jak interpretuje te różnice psychologia międzykulturowa?<br><br>Właśnie kończę badania nad zachowaniami, jakie mieszkańcy sześciu krajów - Francji, Anglii, Finlandii, Niemiec, Turcji i USA - uważają za odpowiednie w miejscach publicznych, a jakie za niewłaściwe, czy aprobują publiczne okazywanie sobie uczuć, czy też uważają je za naganne. Pomysł powstał przed laty, gdy wraz z moim kilkuletnim wówczas synem i studentami byłam w Wenecji. Na uliczkach spotykaliśmy tam ciągle młode pary, wymieniające pocałunki, uściski i inne czułe gesty bez najmniejszego skrępowania. My, Amerykanie, byliśmy tym zszokowani. Pod koniec
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego