Typ tekstu: Książka
Autor: Gotowała Jerzy
Tytuł: Najkrócej żyją motyle. Lotnictwo rozpoznawcze wciąż niezbędne
Rok: 1996
spróchniałych od słońca i wilgoci pniach, po których niestety powrotu już nie ma. Znalazł się po drugiej, zdecydowanie bardziej niebezpiecznej stronie realizowanego zadania - bez jakiegokolwiek entuzjazmu, zdeprymowany, ale już zdecydowany - odrzucając daleko od siebie argumenty, że im bardziej się angażuje, na tym większe naraża się ryzyko. Aż w końcu każdy aspekt realizowanego zadania został bez reszty zdominowany przez wszechogarniającą go obawę, przez podstępny niepokój, przez strach.
Właśnie wtedy z dwuipółkilometrowego pasa w Swierdłowsku wystartowały dwa "Su-9" najnowszy nabytek Protiwowozdusznoj Oborony Strany przekazany przed zaledwie kilkoma dniami z lotniczych zakładów w Nowosybirsku. Pech chciał, że nie miały one jednak uzbrojenia rakietowego
spróchniałych od słońca i wilgoci pniach, po których niestety powrotu już nie ma. Znalazł się po drugiej, zdecydowanie bardziej niebezpiecznej stronie realizowanego zadania - bez jakiegokolwiek entuzjazmu, zdeprymowany, ale już zdecydowany - odrzucając daleko od siebie argumenty, że im bardziej się angażuje, na tym większe naraża się ryzyko. Aż w końcu każdy aspekt realizowanego zadania został bez reszty zdominowany przez wszechogarniającą go obawę, przez podstępny niepokój, przez strach.<br>Właśnie wtedy z dwuipółkilometrowego pasa w Swierdłowsku wystartowały dwa "Su-9" najnowszy nabytek Protiwowozdusznoj Oborony Strany przekazany przed zaledwie kilkoma dniami z lotniczych zakładów w Nowosybirsku. Pech chciał, że nie miały one jednak uzbrojenia rakietowego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego