Typ tekstu: Książka
Autor: Adam Czerniawski
Tytuł: Narracje ormiańskie
Rok wydania: 2003
Lata powstania: 1956-1986
nie tak jak wy, bezbożni lichwiarze.
To rzekłszy, zamilkł i drzwi mi wskazał, aby się wypełniło pismo.

PRZESŁANIE:
In Parigi a'xxi di Giugno

Fa publicato eri un editto che non si havesse a predicare dagli Ugonoti nelle case et luoghi done stara il Re, perche tutti questi giorni parmi che assai publicamente si predicasse, onde fu fato qualche murmuratione et risentimento.
II
W umywalce siedział pająk. Jak tylko go zobaczyłem, odkręciłem gorący kurek. Jego nagły zdecydowany bieg w górę. Złapany w strumień ukropu. Wiruje z prądem, zakręcam powoli kran. Elipsy jego podróży kurczą się, podryguje, osiadł na metalowym obramowaniu zlewu. Znikł
nie tak jak wy, bezbożni lichwiarze.<br>To rzekłszy, zamilkł i drzwi mi wskazał, aby się wypełniło pismo.<br><br>PRZESŁANIE: <br>&lt;foreign&gt;In Parigi a'xxi di Giugno<br><br>Fa publicato eri un editto che non si havesse a predicare dagli Ugonoti nelle case et luoghi done stara il Re, perche tutti questi giorni parmi che assai publicamente si predicasse, onde fu fato qualche murmuratione et risentimento.&lt;/&gt;<br>II<br>W umywalce siedział pająk. Jak tylko go zobaczyłem, odkręciłem gorący kurek. Jego nagły zdecydowany bieg w górę. Złapany w strumień ukropu. Wiruje z prądem, zakręcam powoli kran. Elipsy jego podróży kurczą się, podryguje, osiadł na metalowym obramowaniu zlewu. Znikł
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego