Typ tekstu: Książka
Autor: Newerly Igor
Tytuł: Pamiątka z Celulozy
Rok wydania: 1973
Rok powstania: 1952
wózkarzy przechylił swój ładunek i drzewo chlusnęło do wody, bo tam był dół. A nad tym dołem stało dwóch robotników z bosakami. Wbijali bosaki w szczapy nakierowując do otworu w murze, na ruchomą taśmę, która wynosiła drzewo z wody i niosła w górę, na piętro, gdzie coś wyło i trzaskało, strach, i od tego stukania trząsł się cały dom.
Szczęsny słuchał niezdecydowany: "Szatkują tam drzewo czy na kaszkę trą?" W końcu poszedł dalej i stanął przed zbiornikiem, podobnym do ogromnej gruszki. Tu go uderzył zapach ługu, ten sam, jaki poczuł na moście, gdy patrzył na białą, płynącą z Wisłą piankę
wózkarzy przechylił swój ładunek i drzewo chlusnęło do wody, bo tam był dół. A nad tym dołem stało dwóch robotników z bosakami. Wbijali bosaki w szczapy &lt;page nr=40&gt; nakierowując do otworu w murze, na ruchomą taśmę, która wynosiła drzewo z wody i niosła w górę, na piętro, gdzie coś wyło i trzaskało, strach, i od tego stukania trząsł się cały dom.<br>Szczęsny słuchał niezdecydowany: "Szatkują tam drzewo czy na kaszkę trą?" W końcu poszedł dalej i stanął przed zbiornikiem, podobnym do ogromnej gruszki. Tu go uderzył zapach ługu, ten sam, jaki poczuł na moście, gdy patrzył na białą, płynącą z Wisłą piankę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego