Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Glamour
Nr: 4
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2003
USA, gdzie Mystic Tan - "opalający prysznic" robi prawdziwą furorę. I nic w tym dziwnego - wystarczy 60 sekund, by ciało i twarz miały idealny kolor złocistej, słonecznej opalenizny.
- "Prysznic" zawsze rozpoczyna się od peelingu, aby substancja mogła łatwo i równomiernie wniknąć w skórę. Łokcie, kolana i brwi trzeba też posmarować nawilżającym balsamem, by uniknąć przebarwień.
- Guzik - wystarczy go tylko wcisnąć, by w kabinie został uruchomiony strumień substancji opalającej DHA (wykorzystywanej w tradycyjnych samoopalaczach), wzbogaconej o wyciąg Aloe Vera, dzięki któremu "prysznicowy" samoopalacz łatwiej się rozprowadza, a skóra jest lepiej nawilżona.
- Kolor opalenizny staje się widoczny już po dwóch, trzech godzinach. Jednak przez
USA, gdzie Mystic Tan - "opalający prysznic" robi prawdziwą furorę. I nic w tym dziwnego - wystarczy 60 sekund, by ciało i twarz miały idealny kolor złocistej, słonecznej opalenizny. <br>- "Prysznic" zawsze rozpoczyna się od peelingu, aby substancja mogła łatwo i równomiernie wniknąć w skórę. Łokcie, kolana i brwi trzeba też posmarować nawilżającym balsamem, by uniknąć przebarwień. <br>- Guzik - wystarczy go tylko wcisnąć, by w kabinie został uruchomiony strumień substancji opalającej DHA (wykorzystywanej w tradycyjnych samoopalaczach), wzbogaconej o wyciąg Aloe Vera, dzięki któremu "prysznicowy" samoopalacz łatwiej się rozprowadza, a skóra jest lepiej nawilżona. <br>- Kolor opalenizny staje się widoczny już po dwóch, trzech godzinach. Jednak przez
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego