samopodgrzewające się puszki trafiły do sprzedaży. Jak działają? Po wciśnięciu plastikowego przycisku woda w jednej z komór zaczyna się mieszać z tlenkiem wapnia. W wyniku reakcji obu związków wydziela się ciepło. Po 6-8 minutach płyn w puszce ma ponad 60 stopni Celsjusza. Tyle samo czasu zajmuje kupno kawy w barze szybkiej obsługi. <br><br>W dobie fast foodów i "gorących kubków" takie oryginalne opakowania mogą się stać przebojem rynkowym. Brytyjska firma Hotcan już wprowadziła do swojej oferty samopodgrzewające się posiłki. Za cztery funty możemy zafundować sobie np. gorący makaron z mięsem lub tradycyjne angielskie śniadanie - kiełbasę z bekonem i fasolą. Zasada działania jest tu