Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Całe zdanie nieboszczyka
Rok wydania: 2003
Rok powstania: 1969
to miejsce i szlag by trafił cały majątek. Nie, absolutnie nie można było ryzykować i w tym względzie musiałam przyznać im rację.
Teraz zaś wszystko przepadło ostatecznie. Znam to miejsce tutaj, znam ich wszystkich, nie mówiąc już o tym, że ciągle znam szyfr nieboszczyka, jestem świadkiem działania organizacji, stanowię sobą bezustanne zagrożenie, więc im prędzej się mnie utłucze, tym lepiej. I w ogóle co za pomysł! Postronna osoba, zorientowana w istnieniu przedsiębiorstwa tego rodzaju, pozostawiona przy życiu! Piramidalna bzdura!
Gdybym miała jeszcze w pobliżu gromnice, to w tym bujnym kwieciu czułabym się już zupełnie jak na marach. Oczyma duszy wszyscy widzieli
to miejsce i szlag by trafił cały majątek. Nie, absolutnie nie można było ryzykować i w tym względzie musiałam przyznać im rację.<br>Teraz zaś wszystko przepadło ostatecznie. Znam to miejsce tutaj, znam ich wszystkich, nie mówiąc już o tym, że ciągle znam szyfr nieboszczyka, jestem świadkiem działania organizacji, stanowię sobą bezustanne zagrożenie, więc im prędzej się mnie utłucze, tym lepiej. I w ogóle co za pomysł! Postronna osoba, zorientowana w istnieniu przedsiębiorstwa tego rodzaju, pozostawiona przy życiu! Piramidalna bzdura!<br>Gdybym miała jeszcze w pobliżu gromnice, to w tym bujnym kwieciu czułabym się już zupełnie jak na marach. Oczyma duszy wszyscy widzieli
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego