blacharz poszedł siedzieć w pudle.<br>A potem fury pełne cegły,<br>wapna, żelaza i cementu<br>brnęły przez piachy i zaczęto<br>kłaść pod kombinat fundamenty.<br><br>Tak rozpoczęła się budowa,<br>zaś osobiście nią kierował<br>pcimski sekretarz - Piotr Wardęga.<br>Wardęga w Pcimiu był potęga,<br>działał szeroko i z rozmachem,<br>więc gdy postawił już na blachę,<br>to nie istniała w Pcimiu siła,<br>co by go z drogi zawróciła.<br><br>Wardęga próżny był piekielnie;<br>chciał mieć kopalnie i cegielnie,<br>chciał także wznieść olbrzymią hutę,<br>lecz z głowy myśl ktoś wybił mu tę,<br>tłumacząc długo, że na furze<br>trudno przewozić piece duże,<br>a zaś kopalnia w Pcimiu piachu<br>nie