rzeczy piękne, które stają się z czasem brzydkie, sztuka rzeczy brzydkie, które stają się z czasem piękne".<br>Kisling chciał być koniecznie zaraz wielkim, atrakcyjnym, modnym. Było mu śpieszno, może dlatego tyle jego obrazów zdaje się nam taką "blachą", tak bez wewnętrznego istnienia. Zawadowskiego płótna ukazują się nam dziś tak świeże, bo na pewno niczym i dla niczego nie gwałcił swego dojrzewania artystycznego, swej malarskiej konieczności.<br>I taka jest chwała Zawadowskiego, jakże daleka od sukcesu na przykład Buffeta.<br>"Sukces - i owszem - rozpaja". Czy groźba ta nie wisi nad Buffetem z jego zawrotną karierą? Dwadzieścia osiem lat, wszystkie obrazy sprzedane "na pniu". Wystawa