formę regularną. Malebranche, Meditations chretiennes "Imensi Tremor Oceanii" Napis na sarkofagu Michiela de Ruyter. Amsterdam. Nieuwe Kerk.</><br><br>Zaraz po przekroczeniu granicy belgijsko-holenderskiej nagle, jakby bez powodu i zastanowienia, postanowiłem zmienić pierwotny plan i zamiast klasycznej drogi na północ wybrałem drogę na zachód, a więc w kierunku morza, aby poznać bodaj powierzchownie Zelandię - prowincję, której nie znałem zupełnie, a wiedziałem tylko tyle, że nie doznam tam większych, artystycznych zachwytów.<br> Moje dotychczasowe podróżowanie po Holandii odbywało się zawsze ruchem wahadłowym, wzdłuż wybrzeża - czyli mówiąc obrazowo, od "Syna marnotrawnego" Boscha w Rotterdamie do "Warty nocnej" w amsterdamskim Muzeum Królewskim, a więc typowa marszruta