Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.24 (20)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
śniegu było jednak mnóstwo odcisków psich łap, wygniecionych pod słupem, na którym przesiadywał Bartek. To pewnie ujadające psy wystraszyły naszego boćka. Wierzymy jednak, że Bartek wróci.
JN

A co prezydent myśli o "trzynastkach"?
Całkowicie niezrozumiały jest upór wicepremiera Hausnera, który za wszelką cenę broni parlamentarzystów przed obcięciem im "trzynastek". Widocznie boi się, że posłowie SLD zagłosują przeciwko cięciom, jeśli okaże się, że rząd chce im odebrać dodatkowe wynagrodzenia.
Tak czy owak takie zachowanie stawia pod znakiem zapytania wiarygodność intencji rządu. Cóż to za cięcia w administracji, jeśli posłowie i senatorowie są z nich wyłączeni? Przecież nikt nie chce im zabierać diet. Chodzi
śniegu było jednak mnóstwo odcisków psich łap, wygniecionych pod słupem, na którym przesiadywał Bartek. To pewnie ujadające psy wystraszyły naszego boćka. Wierzymy jednak, że Bartek wróci.<br>&lt;gap&gt;&lt;au&gt;JN&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sub="home"&gt;&lt;tit&gt;A co prezydent myśli o "trzynastkach"?&lt;/&gt;<br>Całkowicie niezrozumiały jest upór wicepremiera Hausnera, który za wszelką cenę broni parlamentarzystów przed obcięciem im "trzynastek". Widocznie boi się, że posłowie SLD zagłosują przeciwko cięciom, jeśli okaże się, że rząd chce im odebrać dodatkowe wynagrodzenia.<br>Tak czy owak takie zachowanie stawia pod znakiem zapytania wiarygodność intencji rządu. Cóż to za cięcia w administracji, jeśli posłowie i senatorowie są z nich wyłączeni? Przecież nikt nie chce im zabierać diet. Chodzi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego