moje potrzeby. Na studiach przyznano mi stypendium - miałam bardzo dobre wyniki w nauce, dorabiałam korepetycjami. Coraz częściej zdarzają się takie chwile, że chciałabym zapomnieć, że w ogóle mam rodziców. Ale nie umiem zupełnie z nimi zerwać. Z jednej strony wiem, że lepiej, gdybym ich już nie odwiedzała, z drugiej strony ? boję się, jak to będzie, gdy podejmę już tę decyzję. Zupełnie nie wiem, co mam zrobić.</> <br><br><who4>J.A.: Widzisz tylko taką alternatywę: już nigdy się z nimi nie zobaczyć albo być przez nich upokarzaną?</> <br><who5>A.: Kiedy się z nimi widuję, zawsze zmieszają mnie z błotem. Zresztą, nigdy nie było inaczej. I