było</><br><br><tit> Susza przed wykopkami </><br><br><au>Janina Paradowska</><br><br> Ten, którego większość ludowców chciałaby widzieć kandydatem do urzędu prezydenta, czyli Józef Zych, nie chce kandydować. Ten, którego większość ludowców nie chce, czyli Waldemar Pawlak, walczy zacięcie o to, by wystartować. Zapewne skończy się na tym, że poparcie partii uzyska kandydat nie chciany. Z braku innych. Również dlatego, że kilka miesięcy temu, gdy Pawlak był jeszcze premierem, Kongres PSL nosił go na rękach. Trudno z miesiąca na miesiąc zdezawuować własne decyzje. Konwencja Polskiego Stronnictwa Ludowego miała wybrać kandydata na urząd prezydenta 29 maja. Z wielkiej chmury spadł jednak deszczyk w postaci oświadczenia, że sytuacja ogólna