Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 7
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
tego przez rok
- mówi Irena. Na początku swojej kariery w świecie reklamy przez trzy lata nie była na urlopie. Gdy wreszcie pojechała, była tak nieprzytomna ze zmęczenia, że przez cztery dni spała bez przerwy. Praca była wtedy ucieczką od kłopotów w jej życiu osobistym.
Dziś żadna z nich nie musi brnąć w pracoholizm - mają siebie oraz partnerów, którzy wiele potrafią zrozumieć. To, że wracają późno albo nie wracają wcale i to, że są zdenerwowane albo smutne i trzeba je rozbawić. Przy okazji zburzyły mit o nietrwałości damskiej przyjaźni, która ponoć kończy się wraz z pojawieniem się mężczyzny w życiu przyjaciółki.
- Mamy
tego przez rok <br>- mówi Irena. Na początku swojej kariery w świecie reklamy przez trzy lata nie była na urlopie. Gdy wreszcie pojechała, była tak nieprzytomna ze zmęczenia, że przez cztery dni spała bez przerwy. Praca była wtedy ucieczką od kłopotów w jej życiu osobistym.<br>Dziś żadna z nich nie musi brnąć w pracoholizm - mają siebie oraz partnerów, którzy wiele potrafią zrozumieć. To, że wracają późno albo nie wracają wcale i to, że są zdenerwowane albo smutne i trzeba je rozbawić. Przy okazji zburzyły mit o nietrwałości damskiej przyjaźni, która ponoć kończy się wraz z pojawieniem się mężczyzny w życiu przyjaciółki. <br>- Mamy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego