Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 21
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
kamaza twierdził podczas przesłuchania, że dostał znak do ruszenia od robotnika z boku, więc zaczął cofać. Ten z kolei zeznał, że dawał kierowcy znak, by się zatrzymał, na który on nie reagował.
Po przybyciu na miejsce tragedii okazało się, że trzech spośród 11 członków ekipy jest pijanych. Mężczyzna pełniący funkcję brygadzisty miał we krwi aż 2,11 promila alkoholu. Pozostali dwaj robotnicy - 1,58 i 1,86 promila. Kierowcy obydwu pojazdów byli trzeźwi. Śledztwo w sprawie wypadku trwa. Prokuratura czeka na pokontrolny protokół Państwowej Inspekcji Pracy, która oceni, jakie przepisy BHP zostały naruszone. Według wstępnych ustaleń prokuratury, zawiniła fatalna organizacja pracy
kamaza twierdził podczas przesłuchania, że dostał znak do ruszenia od robotnika z boku, więc zaczął cofać. Ten z kolei zeznał, że dawał kierowcy znak, by się zatrzymał, na który on nie reagował.<br>Po przybyciu na miejsce tragedii okazało się, że trzech spośród 11 członków ekipy jest pijanych. Mężczyzna pełniący funkcję brygadzisty miał we krwi aż 2,11 promila alkoholu. Pozostali dwaj robotnicy - 1,58 i 1,86 promila. Kierowcy obydwu pojazdów byli trzeźwi. Śledztwo w sprawie wypadku trwa. Prokuratura czeka na pokontrolny protokół Państwowej Inspekcji Pracy, która oceni, jakie przepisy BHP zostały naruszone. Według wstępnych ustaleń prokuratury, zawiniła fatalna organizacja pracy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego