Typ tekstu: Książka
Autor: Nienacki Zbigniew
Tytuł: Księga strachów
Rok wydania: 1987
Rok powstania: 1967
gangsterem. Powiem państwu całą prawdę. Wyznam, dlaczego uciekłem z obozu. Tak, powiem całą prawdę. Wczoraj wieczorem Fryderyk zaprosił mnie na spacer na górę zamkową. Poprowadził mnie w najodleglejszy zakątek i nagle, wyciągnął z kieszeni pistolet...
- Pistolet? - przeraziła się Zenobia.
- Powiedział do mnie: "Mów całą prawdę, mnie nie oszukasz. Innych możesz bujać, ale nie mnie. Mów, co wiesz o tajemniczej szachownicy". Zacząłem mu wyjaśniać, że nic nie wiem o zagadce. Ale on był nieubłagany, groził pistoletem i wciąż powtarzał, że on zwykł prosto dążyć do celu, nie będzie się ze mną bawić w żadne ceregiele. Jeśli do jutra nie zdradzę mu tego
gangsterem. Powiem państwu całą prawdę. Wyznam, dlaczego uciekłem z obozu. Tak, powiem całą prawdę. Wczoraj wieczorem Fryderyk zaprosił mnie na spacer na górę zamkową. Poprowadził mnie w najodleglejszy zakątek i nagle, wyciągnął z kieszeni pistolet...<br>- Pistolet? - przeraziła się Zenobia.<br>- Powiedział do mnie: "Mów całą prawdę, mnie nie oszukasz. Innych możesz bujać, ale nie mnie. Mów, co wiesz o tajemniczej szachownicy". Zacząłem mu wyjaśniać, że nic nie wiem o zagadce. Ale on był nieubłagany, groził pistoletem i wciąż powtarzał, że on zwykł prosto dążyć do celu, nie będzie się ze mną bawić w żadne ceregiele. Jeśli do jutra nie zdradzę mu tego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego