Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o pracy, Monarze, polityce, zwierzętach, Kościele
Rok powstania: 2001
i jemu się znudzi. Akurat mniej więcej jest podobnej figury. No teraz też dostałem spodnie, bo tak do spodni coś tam jeszcze bluzę.
Dobrze mieć takiego sąsiada.
A ja, a ja nie jestem, a ja nie jestem... zadowolony i miałem jeśli chodzi o używane ubrania to mi nie przeszkadza. Tylko butów nie zakładam czyichś.
No tak.
Bym gdzieś tam dalej, nie?
Nie. Z butami to ja to się śmieję, że od kogoś dostanę w prezencie buty, to zauważyłem, to to znaczy na rozstanie.
Na co?
Na rozstanie.
Na rozstanie.
To jakoś tak tak nieraz mi się zdarzyło, że jak ktoś mi
i jemu się znudzi. Akurat mniej więcej jest podobnej figury.&lt;pause&gt; No teraz też dostałem spodnie, bo tak &lt;gap&gt; do spodni coś tam jeszcze &lt;gap&gt; bluzę.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Dobrze mieć takiego sąsiada.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;A ja, a ja nie jestem, a ja nie jestem... zadowolony i miałem jeśli chodzi o używane ubrania to mi nie przeszkadza. Tylko butów nie zakładam czyichś.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;No tak.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Bym &lt;gap&gt; gdzieś tam dalej, nie?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Nie. Z butami to ja to się śmieję, że od kogoś dostanę w prezencie buty, to zauważyłem, to to znaczy na rozstanie.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Na co?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Na rozstanie.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Na rozstanie.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;To jakoś tak tak nieraz mi się zdarzyło, że jak ktoś mi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego